Zainteresowanie choinkami w okresie przedświątecznym przerosło wszelkie oczekiwania. Do punktu sprzedaży leśnictwa Czarków przyjeżdżały osoby nawet z odległych miast aglomeracji śląskiej.

- Po choinki przyjeżdżano całymi rodzinami, niektórzy nawet z Katowic i Rudy Śląskiej – mówi Krystyna Kuś-Nowrot, leśniczy leśnictwa Czarków.

Nikt kto odwiedził punkty sprzedaży w Nadleśnictwie nie miał dylematu: naturalne czy sztuczne? W tym roku klientów nie brakowało, a w ofercie znalazły się drzewka świerkowe oraz choinki sosny czarnej i zwyczajnej. Dla kupujących wybór odpowiedniego drzewka nie był łatwy. Jedni szukali wyniosłych świerków, inni gęstych sosen. Dzięki leśnikom oferta choinek była naprawdę bogata i każdy kto chciał, znalazł wymarzone drzewko. Swobodny dostęp do wyłożonych drzewek na placach przy leśnictwach był dodatkowym walorem zakupów

Najchętniej wybierano świerki – głównie z uwagi na piękny pokrój drzewka oraz sosny czarne – ze względów praktycznych, gdyż to drzewko tak szybko nie zrzuca igieł. Oba gatunki wydzielają intensywny, żywiczny zapach.

Dodatkowo Jacek Petroniec, leśniczy leśnictwa Gostyń, zwrócił uwagę, że ceny choinek w Nadleśnictwie są konkurencyjne wobec tych kupowanych w marketach. Dla leśników przedświąteczna sprzedaż choinek nie jest przecież źródłem zarobku i nie uszczupla zasobów leśnych. Świąteczne drzewka pochodziły z plantacji pod liniami energetycznymi w leśnictwie Mokre, jak w przypadku sosny czarnej oraz z cięć pielęgnacyjnych w innych leśnictwach.

Amatorzy drzewek prosto z lasu mówili, że naturalne choinki mają swoją niepowtarzalną wartość – pachną igliwiem, stwarzają prawdziwie świąteczny nastrój, a oprócz tej magii działa też siła tradycji. Dodajmy także, że choinka prosto z lasu jest ekologiczna i w 100 % odnawialna – będzie później przetworzona w nawóz organiczny. Inaczej niż sztuczna, do której produkcji najczęściej jest używany polichlorek winylu rozkładający się setki lat.

- Wiele osób mówiło, że ceni sobie drzewko prosto z lasu, otrzymane z rąk leśniczego doceniając fakt, że znamy się na hodowli drzew – mówił Marek Białoń, leśniczy leśnictwa Żwaków.

Przy okazji zakupów choinek, pracownicy Nadleśnictwa instruowali kupujących w jaki sposób dbać o choinki, aby w domowych warunkach przetrwały jak najdłużej. Np. świerka trzeba mocno nawodnić, aby „żył” jak najdłużej w naszych domach.